Jak wszyscy znani mi prawie Groundhopperzy zrobili podsumowania ( Krzych, drugi Krzych i Rzeźnik) tak i jak to równiez zrobie.
Ten sezon okazał się dla mnie rozwojowym do potęgi Entej. Z dwóch powodów:
1- Zaliczyłem 126 spotkań w 7 państwach. Czyli o prawie 50 % przepracowanej normy więcej.
2- Już nie tylko wyjazdy na mój ukochany Ruch, choć zawsze będzie pozostawał na 1 miejscu jeśli chodzi o wyjazd.
Pora na oficjalne zakończenie i wybranie naj - coś tam w trzech, lecz bardzo poważnych kategoriach.
Mecz Sezonu - Legia Warszawa - Ruch Chorzów 2:3
Wyjazd Sezonu - Szachtior Karaganda - Ruch Chorzów 1:2
Najlepszy stadion - Cornellá-El Prat ESPANYOL
Nie ma najgorszych ponieważ o przegranych się nie mówi, dla mnie każdy był wygrany, ale musiał wybrać.
Sezon 2010/2011 UWAŻAM ZA ZAKOŃCZONY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz